M dostał w zeszłym tygodniu wezwanie na komisję lekarską w dwu sprawach, raz czy jego L4 jest zasadne a druga kwalifikująca go do świadczeń rehabilitacyjnych. Pojedziemy tam w piątek.
Wyczytałam gdzieś, ze świadczenie to przyznawane jest na rok, jeżeli pacjent rokuje powrót do pracy.
Byłam załamana kiedy lekarka powiedziała mi, że to wcale nie jest tak prosto.
Ponieważ jego stan jest określany jako poważny orzecznik może po prostu odmówić tego świadczenia, może też dać na trzy miesiące a pół roku to jest maksimum na jakie przyznawane są te świadczenia.
O rencie M nie ma co marzyć - na raka niechętnie renty są przyznawane i M nie ma wymaganego okresu pięcioletniego zatrudnienia w ostatnim dziesięcioleciu.
M czuje jednak dyskomfort po chemii, prawie codziennie ma wysoką gorączkę i boli go brzuch. Nie wiadomo czy to trzustka, żołądek czy zupełnie co innego?
Jutro dowiemy się prawdy bo będą jego wyniki krwi i moje zdjęcia kręgosłupa. Dziś załatwiłam sobie dofinansowanie do gorsetu więc tylko pójdę do sklepiku i wybiorę sobie jakiś seksowny.
Oczywiście korzystając z wolnego czasu dalej ozdabiam wszystkie słoiczki na przyprawy.
Przypomniało mi się jak będąc dzieckiem podziwiałam takie pojemniki z ceramiki i z niemieckimi napisami.
W Bytomiu chyba w każdym domu było coś takiego.
Postanowiłam więc pobawić się gotykiem. Na starej torebce po bułkach namalowałam takie napisy.
.
Śliczne te słoiczki! Powinnaś je sprzedawać, naewno będzie wiele osób zainteresowanych takimi cudeńkami :) Pozdrawiam serdecznie i wspieram!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement ale ja się na razie tylko rozkręcam. Trochę za dużo elementów powsadzałam chyba i ten gotyk też coś nie taki jak w zamierzeniu ale jeszcze parę do domu i dojdę do wprawy.
UsuńPodziwiam wszystkie twoje głupie pomysły o których piszesz w profilu :D
OdpowiedzUsuńpodziwiam wytwory twoich rąk :)
myślami jestem z tobą , z wami, w waszych zmaganiach z tym , co do tyłu biega.
przytulam cię , Aniu
Zosia
Oj Zosiu, dzięki, wiesz, że to ważne!
OdpowiedzUsuńTy też robisz piękne rzeczy więc może się spotkamy na blogerze?
Te napisy to ręcznie piszesz????
OdpowiedzUsuńA co się robi, gdy zawartość ziołowa ma się zmienić w danym naczyniu?
Pozdrawiam Pomysłową Twórczynię!!!
A jeśli chodzi o świadczenia - bądźcie dobrej myśli, nastawcie się pozytywnie i będzie pomyślny wynik wyjazdu.
OdpowiedzUsuńDzisiaj rano w radiu słyszałam, że jak się czegoś bardzo chce, to trzeba to często głośno powtarzać i jest szansa, że się to stanie... więc ... :))))))))))))
jestes wszechstronnie uzdolniona - braw słoiczki sa cudowne
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za walkę MM i zastanawiam się dla kogo tak naprawdęsa te świadczenia ? dla zdrowych? czy dla chorych bądźcie dobrej myśli!
Te świadczenia są chyba tylko dla wybranych, żebym ja znała klucz wg którego się je przyznaje....
Usuńoooooooooooo! udało się powiększyć fotografie! :)
OdpowiedzUsuńMelisko hurtem odpowiadam, napisy piszę ręcznie bo mi drukarka siadła to raz a dwa nie wiem czy by na takiej wymiętej papierowej torebce coś napisała.
OdpowiedzUsuńCo do natręctw myśli to kilka razy dziennie sobie powtarzam "Wygram miliony w totolotka" no i co?
Nie działa!
Fotografie powiększyłam na specjalne życzenie jednej z blogowiczek, podobno były za małe?
Tak samo wykasowałam kod literowy pod komentarzami bo zniechęca do pisania.
Te kody, Annaszko, rzeczywiście są irytujące :)
OdpowiedzUsuńale wiesz, mam nadzieję, że żeby wygrać w Lotto, to trzeba czasem zagrać??? (:
Muy lindos!
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por la visita, cariños desde Buenos Aires,
Sandra